Dla Darka

Nocą 28 wrzesień 2010  

Maniki zapaliła świeczkę
Jej płomień oświetlał pokój
Michał usiadł przy niej
- A wiesz, jak ja byłam mała to nazywali mnie Kasia
- Tak, wiem
- I miałam jasne włosy
Mój Brat i ja często wygłupialiśmy się
zapamiętałam z dzieciństwa wiele miłych chwil
całe moje dzieciństwo wiązało się z Darkiem
Ja go nadal kocham...
- Wiem
- Myślisz, że On wie, że ja o nim pamiętam?
- No pewnie, On czuje, że go kochasz
Maniki oparła głowę o Michała
Płakała

Maniki podeszła do stolika
i zapisała coś na białej kartce ołówkiem
- Przeczytasz mi?
Spojrzała na Michała
- yhm

Aleją róż powędrowała
moja miłość
do Anioła
który na niebie
zamieszkał
By spoglądać na to
co się tutaj dzieje
na każdą chwilę
przepełnioną szczęściem
i posłać z nieba
magiczny pył
owiany zapachem
przypominającym lata minione


                                                / g.23.30

- To dla Darka...
- Ładny wiersz
Maniki uśmiechnęła się
- Bardzo lubię spoglądać w gwiazdy
myślisz że On gdzieś tam jest?
- Nie wiem gdzie, ale wiem że jest - powiedział uśmiechając się