poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Matka

Matka 25 maj 2012
Pamiętam siebie sprzed wielu, wielu lat
Pani w szkole powiedziała, że będziemy przygotowywać akademię
z okazji Dnia Matki
Pani powiedziała, że jak ktoś chce to może wyszukać wiersz
Przewertowałam wiele książek
aż moją uwagę zwrócił jeden wiersz
postanowiłam się go nauczyć
kiedy prezentowałam Pani wiersz
powiedziała, że jest długi i mogę go mówić z kimś jeszcze
powiedziałam, że sama chciałabym powiedzieć cały wiersz
bardzo mi na tym zależało
Pamiętam swoją Mamę z tamtego okresu
miałam wówczas tyle lat co Moja młodsza Córka teraz...
Wiesz ten towarzyszył mi od tamtego momentu przez całe życie
i czasem wieczorami, kiedy deklamowałam wiersze z pamięci
przed snem mówiłam także ten wiersz
Dziś chcę go zadedykować
Mojej Kochanej Mamusi Danusi


"Matka"

Wstajesz wcześnie ze słońca wschodem
i jak słońce nad domem świecisz.
I jak słońce, które ogrodem idzie
- krzątasz się pośród dzieci.

Twój to promień świeci nad kuchnią,
to nad chlebem, nad szklanką mleka.
Nawet czasem kiedy mi smutno,
gdy Cię ujrzę, to się uśmiecham.

Kiedy idę do szkoły rano,
ty mnie żegnasz czuła i dobra.
Ty mnie głaszczesz swą spracowaną ręką,
kiedy wracam na obiad.


Ja wiem, Mamo, wiem, ile troski,
w każdy dzień, chwilę włożyć trzeba -
ile pracy, aby z gałązki
wielkie, piękne wyrosły drzewa.

Ale kiedy będę już duży,
kiedy będę miał silne dłonie,
to ja ciebie tak, jak krzew róży
od burz i od wichrów osłonię.
A dziś - popatrz - zasypia już miasto,
więc pocałuj mnie na dobranoc.
Z pocałunkiem twym jak z dobrą gwiazdą
na powiekach chcę zasnąć Mamo.


Wzruszyłam się...

A teraz kiedy jestem już duża...
.........


                                                                     Maniki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz