Matka 25 maj 2012 |
Pamiętam siebie sprzed wielu, wielu lat Pani w szkole powiedziała, że będziemy przygotowywać akademię z okazji Dnia Matki Pani powiedziała, że jak ktoś chce to może wyszukać wiersz Przewertowałam wiele książek aż moją uwagę zwrócił jeden wiersz postanowiłam się go nauczyć kiedy prezentowałam Pani wiersz powiedziała, że jest długi i mogę go mówić z kimś jeszcze powiedziałam, że sama chciałabym powiedzieć cały wiersz bardzo mi na tym zależało Pamiętam swoją Mamę z tamtego okresu miałam wówczas tyle lat co Moja młodsza Córka teraz... Wiesz ten towarzyszył mi od tamtego momentu przez całe życie i czasem wieczorami, kiedy deklamowałam wiersze z pamięci przed snem mówiłam także ten wiersz Dziś chcę go zadedykować Mojej Kochanej Mamusi Danusi "Matka" Wstajesz wcześnie ze słońca wschodem i jak słońce nad domem świecisz. I jak słońce, które ogrodem idzie - krzątasz się pośród dzieci. Twój to promień świeci nad kuchnią, to nad chlebem, nad szklanką mleka. Nawet czasem kiedy mi smutno, gdy Cię ujrzę, to się uśmiecham. Kiedy idę do szkoły rano, ty mnie żegnasz czuła i dobra. Ty mnie głaszczesz swą spracowaną ręką, kiedy wracam na obiad. Ja wiem, Mamo, wiem, ile troski, w każdy dzień, chwilę włożyć trzeba - ile pracy, aby z gałązki wielkie, piękne wyrosły drzewa. Ale kiedy będę już duży, kiedy będę miał silne dłonie, to ja ciebie tak, jak krzew róży od burz i od wichrów osłonię. A dziś - popatrz - zasypia już miasto, więc pocałuj mnie na dobranoc. Z pocałunkiem twym jak z dobrą gwiazdą na powiekach chcę zasnąć Mamo. Wzruszyłam się... A teraz kiedy jestem już duża... ......... Maniki |
Komentarzy: 3 |
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
Matka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz