piątek, 28 sierpnia 2015

Maniki

Maniki 24 styczeń 2013
- Kochana co się tak uśmiechasz?
- A zdjęcia sobie oglądam, to zawsze poprawia nastrój
- Mogę zobaczyć?
- Jasne
- To jesteś Ty?
- No ja i moja najstarsza
- Ta zdolna?
- Tak




- Wtedy miała pięć lat, już potrafiła płynnie czytać
- Taki mały szkrab?
- Tak
- A to?




- To jest najmłodsza i nie potrafiła jeszcze wtedy czytać ha ha
- To zrozumiałe
- A to Mój Ukochany Kraków dwa tysiące ósmy rok




- Ciepło
- To było latem, wtedy uczestniczyłam we Mszy Świętej w Kopalni Soli w Wieliczce
niesamowite przeżycie... do dziś to pamiętam
- A ta kobieta?
- Żona przyjaciela Mojego Braciszka
- Acha...
- A to już dwa tysiące jedenasty




- Fota zrobiona podczas spotkania?
- Tak, w kawiarence, potem wieczorem zwiedzałam Kraków




- Ładnie...
- Kraków zawsze jest piękny... a wtedy spełniłam swoje marzenie
Weszłam nocą na Kopiec, pamiętam, że wtedy Fakty czytał mój ulubiony Fakciarz




- Fakciarz?
- W RMFie
- Acha...
- A to z rana... też zwiedzałam... podziwiałam widoki




- Fajne zdjęcie, niby Cię nie widać, a jednak widać
- yhm... a to z kumpelą w grudniu 2011




- A tamto też było w 2011? Tak Ci włosy urosły?
- Nie, po prostu na tamtym włosy miałam na plecach - Maniki się uśmiechnęła
- A to moje najbardziej ulubione zdjęcia
Wiesz jaka ja dumna zawsze byłam i jestem z syna,
syn jest bardzo opiekuńczy, troskliwy, będzie bardzo dobrym mężem




- Dzieciaczki razem
- Tak, a to najmłodsza mój skarb kochany, uwielbiała się huśtać na huśtawce
i wtedy już sama potrafiła!




- Blondynka
- yhm... młodsza i syn są blondynami

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz