niedziela, 8 maja 2016

:*

:* 04 maj 2007  

Wiatr rozwiewał jej mokre włosy...
Przyjemny ciepły podmuch
świeżego powietrza
nadał lekkości
jej myślom...
Uśmiechnęła się...
Wiedziała, że On patrzy
na nią
z ukrycia...
Czuła jego wzrok...
Zaczął kropić ciepły
wiosenny deszcz...
Zaczęła tańczyć
wirowała...
Była radosna
Czuła
że On
się zbliża...
Jakże była szczęśliwa
Nareszcie...
szczęśliwa...
Deszcz coraz mocniej padał...
Tańczyła
i mokła...
Jej twarz była
rozpromieniona...
Pojawił się
w zasięgu wzroku...
Zbliżył się...
I swym uśmiechem
zaczarował
cały Świat...
Tańczyli razem...
krople deszczu...
przykryły łzy
na jej twarzy...
Zostali na plaży...
do północy...
Ciepła ich serc
ogrzewały
morski brzeg...
I tam na morskiej
plaży...
Wznieśli się
ponad chmury
ponad cały Świat
Nocą jest cudownie
jak w ich snach...
I mała chatka
z ciepłem
bijącym od kominka
dała im schronienie...
Przed tym co ich
czeka gdy zacznie się
nowy dzień...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz