Bajka...
12 luty 2008
Maniki obudziła się
Wyszła na swoją bajecznie piękna plażę
Wiał ciepły wiatr od morza…
Słońce nie mogło spać
Przedarło się przez gęste chmury…
I opromieniło Małą Przystań z napisem Maniki
Zrobiło się gorąco…
Jej biała sukienka powiewała na wietrze…
Zdjęła ze stóp buty…
Pobiegła w dal…
Czuła ciepły piasek pod nogami…
Biegła szybko…
I choć nikogo poza nią nie było
Wiedziała że już niebawem
Na plaży spotka ją coś niezwykłego…
Wtem zatrzymała się
I odczytała na mokrym piasku napis…
Zaczęła się śmiać
- Taaak tu jest jak w bajce…
To jest moja bajka…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz