czwartek, 1 października 2015

Był rok dwutysięczny

Był rok dwutysięczny... 01 maj 2009  

Był rok dwutysięczny... I Ktoś miał pomysł by zadać parę pytań
Temu oto Redaktorowi RMF FM
Ja wybrałam kilka... 


 


- Po kim masz "taki" głos? Po mamie czy tacie?
- Po pedhydrolu (30% roztwór nadtlenku wodoru w wodzie).
Wypiłem sporo w wieku lat trzech.


- Czy masz wiele fanek? Wydaje mi się, że tak. Czy w ogóle czujesz popularność?
- Jedną fankę mam na pewno - moją dziewczynę - której to z kolei ja jestem zagorzałym fanem.
A popularności nie czuję.

- Pytanie o pechowej liczbie... Dla Ciebie ta liczba ma jakieś znaczenie? Jesteś przesądny?
Może omijasz drabinę szerokim łukiem ;-) ?

- Pechowej liczby nie mam - za to szczęśliwą - owszem. To 26.
Gdy się urodziłem rodzice mieli po 26 lat i byli 26 miesięcy po ślubie.
W szpitalu figurowałem potem jako noworodek nr 26. A miałem się urodzić 26-tego lutego -
spóźniłem się kilka dni - ale wynika to tylko z mojej leniwej natury. I tak zostało.
W procesorze głosowym w studiu na Kopcu moje ustawienia są pod 26-tką. Tak na szczęście.

- Gdzie najchętniej pojechałbyś z ta sama osoba towarzysząca, z którą byłeś w Zakopcu?

- Gdzieś, gdzie nie byłoby innych ludzi. To na pewno. Myślałem też o podróży przez Stany
- ale to w przyszłości.
Zrobiłem to już z kolegami - przez prawie rok - trochę jechaliśmy, potem trochę pracy.
Piękne i na pewno powtórzę to kiedyś z moją Panią. Już bez pracy:)

- Byleś w wojsku? Jeżeli nie, to nie jesteś wśród RMF-owcow wyjątkiem.
- W wojsku nie byłem i nie będę. Zaprzyjaźniona wróżka sprawdziła moją przyszłość -
i tak wyszło:))) Choć trzeba przyznać, że studia poszły chwilowo w las - i armia coś nachalnie
zaczęła się o mnie dopytywać. Nie cieszy mnie to zbytnio - ale jeśli czytają to panowie z wojska -
odsyłam do słów wróżki.


- Masz jakieś hobby? Jędrych na przykład zbiera puszki.

- Nie hobby a raczej miłość- Science Fiction. Czytam od małego. Co popadnie. A teraz -
co najpiękniejsze - jeszcze mi za to płaca:))) Piszę też poezję. Takie "schizofreniczno-plastikowe
haiku przyszłości" - Technikum Mechanizacji Muzyki przeniosło się do radia Blue i tam też to co
napisze odczytuję. Nie ja jeden zresztą. Do tego trzeba dołożyć zabawę w Dr. Ruhe...
Czasem coś rysuję - zostało ze studiów (architektura).

- I jeszcze jedno. Jakimi językami (obcymi) władasz?

- Angielskim. A potrafię udawać węgierski, holenderski i portugalski:)

Ciekawa jestem czy udało Mu się zrealizować marzenie...

                                                                                                               :)))

                                                                                             Pozdrawiam serdecznie

                                                                                                                              Maniki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz